Kamień nazębny to przypadłość, na którą skarży się wiele osób. Zwykle jest on konsekwencją zaniedbań i uchybień pielęgnacyjnych. Przybiera postać nieestetycznego żółto-brązowego nalotu. Jeśli będzie on bagatelizowany i nieleczony, może doprowadzić do uszkodzenia szkliwa czy próchnicy. Będzie też negatywnie wpływać na oddech i kondycję dziąseł. Jak zatem usunąć kamień z zębów na dobre? Oto najbardziej skuteczne metody.

Regularna pielęgnacja to podstawa

Za najbardziej skuteczną profilaktykę tego schorzenia uznaje się regularną i systematyczną pielęgnację zębów. Nie ma tutaj żadnej tajemnicy ani innych magicznych sposobów. Po prostu należy szczotkować zęby po każdym, nawet najmniejszym posiłku. Jeśli tego nie zrobimy, najpierw pojawia się osad nazębny, który wraz z upływem czasu mineralizuje się, czyli twardnieje.

Konsekwencją tego procesu jest powstanie kamienia nazębnego, którego nie jesteśmy w stanie pozbyć się samodzielnie, w warunkach domowych. Aby go usunąć, musimy udać się do gabinetu stomatologicznego.

Kamień na zębach zaczyna się pojawiać mniej więcej 48 godzin po ostatnim szczotkowaniu. I właśnie z tego powodu ta regularność pielęgnacji jest kluczowa – chodzi o to, aby regularnie oczyszczać gromadzące się osady i nie dopuścić do ich mineralizacji.

Problem pojawia się wtedy, gdy porządne umycie zębów jest niemożliwe albo o nim zapominamy – np. długo pracując. Wtedy z pomocą może przyjść pianka SPLAT Express 2 w 1, która nie wymaga użycia wody. Dzięki swojej konsystencji skutecznie i szybko rozpuszcza miękki osad nazębny, usuwa resztki jedzenia oraz płytkę bakteryjną, normalizuje poziom pH oraz zapewnia świeży oddech.

Pianka ta swoją efektywność zawdzięcza m.in. systemowi LUCTATOL®, którego działanie polega na połączeniu enzymów mlecznych i japońskiej lukrecji. Zawarte w piance enzymy są takie same jak te w mleku karmiącej matki i ślinie człowieka – co jest dowodem na naturalny skład produktu.

Bardzo często jako domowe sposoby na pozbycie się kamienia na zębach polecane są płukanki z sody oczyszczonej, octu jabłkowego czy oleju kokosowego. Nieumiejętne stosowanie opisanych w internecie metod może doprowadzić do uszkodzenia szkliwa oraz podrażnienia dziąseł.

Chodzi przede wszystkim o stężenia substancji aktywnych, które w pastach i produktach pielęgnacyjnych są odpowiednio dobrane. Dlatego specjaliści przestrzegają przed tego typu eksperymentami i zamiast nich sugerują wybór odpowiedniej pasty do zębów i produktów uzupełniających tę podstawową pielęgnację.

Dobrze dobrana pasta do zębów oraz systematyczna higiena przyniosą zdecydowanie lepszy efekt. W preparatach szukaj takich składników jak jony potasu czy trójfosforan sodu. Zawiera je pasta SPLAT Professional White Plus. Dodatkowo specjalne cząstki polerujące i naturalny enzym papaina niszczą płytkę nazębną i sprawiają, że powierzchnia zębów jest idealnie gładka. A na tak gładkiej powierzchni, trudno utrzymać się kolejnym nalotom. Świetnym uzupełnieniem podstawowej higieny będą płukanki oraz nici. Ważna jest również regularna wymiana szczoteczki do zębów.

Jak usunąć kamień nazębny u dentysty?

Najpopularniejszą metodą usuwania kamienia nazębnego w gabinecie dentystycznym jest skalling. Zabieg może zostać przeprowadzony na kilka sposobów. Czasami stomatolog usuwa kamień z zęba mechanicznie, korzystając ze specjalnych frezów albo używając skanera ultradźwiękowego.

Kamienia nazębnego można się również pozbyć przy użyciu lasera. W gabinetach oferowana jest również metoda chemiczna, gdzie wykorzystuje się np. roztwór perhydrolu, który rozpuszcza kamień. Jego resztki są usuwane wodą pod wysokim ciśnieniem.

Na koniec należy podkreślić, że kamień nazębny jest dolegliwością, która powraca. Dlatego tak ważną rolę w profilaktyce i walce z nim odgrywa codzienna higiena. Równie istotne są regularne wizyty w gabinecie stomatologa bądź higienistki, którzy są w stanie zareagować, kiedy mamy do czynienia z początkową fazą schorzenia.

Elżbieta Kowalska

Elżbieta Kowalska

Pracownik mediów z wieloletnim doświadczeniem w branży. Dziennikarski warsztat szlifowała w telewizji, następnie rozpoczęła przygodę z dziennikarstwem internetowym. Tworzyła treści pisane i wideo m.in. dla portalu Onet.pl